Po co?

Pomysł wydania naszego hospicyjnego czasopisma zrodził się kilka miesięcy temu i w ostatnim czasie dojrzewał intensywnie w sercach i umysłach osób go tworzących. Ktoś może się zastanawiać, po co Hospicjum wydaje gazetę, skoro działa strona internetowa, jest facebook. W ciągu kilku minut wszystko to, co znajduje się w gazecie, można wrzucić na stronę i po sprawie. Po co dokładać sobie i innym dodatkową pracę? Po co generować koszty związane z przygotowaniem i wydrukiem gazety? Po co?

No cóż. Pod względem czysto ekonomicznym może faktycznie nie jest to sensowne. Ale nie o ekonomię tu chodzi. W naszym Hospicjum chodzi o człowieka. O jego wrażliwość i potrzeby. O to, by człowiek mógł spokojnie usiąść w swoim wygodnym fotelu, by wziął do ręki gazetę, przeczytał i pomyślał... By choć na chwilę się zatrzymał, skupił, oderwał wzrok od kolorowego ekranu, w którym wszystkiego jest dużo, może aż za dużo. Czasami nie wiadomo co wybrać, w co kliknąć. Tyle zdjęć, relacji, wpisów... Trudno nadążyć, żeby to wszystko zobaczyć i polubić.

Z gazetą jest trochę inaczej. Tu nie trzeba nic lubić, choć można. Mamy nadzieję, że „polubicie” naszą gazetę. Może ktoś poczuje chęć, aby ją z nami współtworzyć? Niektórzy już podzielili się tym, co dla nich jest ważne i piękne. Chcemy, aby nasze hospicyjne czasopismo było tworzone dla Was i przez Was. Byście sięgali po nie z radością, a czasami ze wzruszeniem, bo każdy może znaleźć w nim cząstkę siebie i tego, co kocha najbardziej.

Dla tych, którzy nie są jeszcze przekonani do papierowej formy gazety będziemy ją publikować na stronie internetowej: www.miloscnasrozumie.pl.

Tytułem kwartalnika jest motto naszego Hospicjum, słowa naszego Patrona ks. prof. Józefa Tischnera, które są drogowskazem w naszym działaniu. Teksty ks. Tischnera będą otwierały każdy numer naszej gazety.

Termin wydania pierwszego numeru nie jest przypadkowy – święto Ofiarowania Pańskiego, zwane także świętem Matki Boskiej Gromnicznej, wieńczy okres Bożego Narodzenia, który obejmuje też przełom starego roku. Dlatego treści kwartalnika nawiązują do świątecznego czasu re eksji, podsumowań, a także planów na przyszłość. 2 lutego wspominamy wydarzenie, w którym Jezus został ofiarowany Bogu w świątyni. Syn Boży, będący zarazem człowiekiem, reprezentuje całą ludzkość. Ofiarowany – oddaje siebie i nas woli Bożej, stając się dla nas jednocześnie Światłem i pomocą w spełnianiu jej w naszym życiu.

A jak ma wyglądać ofiara w naszym wydaniu, w wydaniu człowieczym. O tym będziecie mogli, nasi Drodzy Czytelnicy, przeczytać w tekście kazania ks. Józefa Tischnera wygłoszonego w Święto Ofiarowania Pańskiego, 2 lutego 1988 r., pt. „Ofiara”. Czytamy w nim: Na tym polega, drodzy moi, wiara, na tym polega ofiarowanie Bogu: że zawsze człowiek ofiarowuje Bogu coś, co wcześniej od Boga otrzymał. Nie ma niczego takiego, co by mógł ofiarować, nie otrzymawszy tego pierwej. Powiedziano w Ewangelii: «Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie». Ofiarowanie jest wyrazem naszej wiary, żeśmy otrzymali. Ale nie zawsze człowiek to widzi. Aby to widzieć, potrzeba oczu Symeona, oczu wiary. Potrzeba światła, które by oświetliło tę prawdę

Dobrej lektury!

Monika Buczek
ks. Józef Habina
Adam M. Cieśla